forum koty
koci świat
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum koty Strona Główna
->
nasze koty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
kocia kraina
----------------
kocie życie
kocie zdrowie
nasze koty
kot w internecie
porady dla kociarzy
rasowi bracia
----------------
rasy kotów
wystawy
ogólnie
hodowlany zakątek
ogloszenia
----------------
oddam
kupie/przyjmę
sprzedam
sos!
inne zwierzęta
----------------
kącik innych zwierzaczków
pogaduszki
----------------
witam
różne
forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Igusia
Wysłany: Pon 22:34, 06 Paź 2008
Temat postu:
Ja też cały czas byłam przy porodzie. Kacperek nie oddychał jak się urodził, ale mój kochany brat go uratował. Urodził się ostatni i najsłabszy, ale teraz śmiga po domu jak szalony!! Okazał/a się kotką xD
Duśka
Wysłany: Czw 20:50, 31 Lip 2008
Temat postu:
Ja postaram się znaleźć fotki mojej koteczki, która dwa lata temu urodziła pięcioro ślicznych kociąt. Pusia urodziła w łazience na podłodze, bo poszła tam za mną. Byłam przy trzygodzonnym porodzie cały czas.
Igusia
Wysłany: Sob 13:55, 05 Lip 2008
Temat postu:
Moja kotka także była w ciąży. Urodziła 7 pięknych i silnych kociąt. Są cuuuuuuuuudne!!! Całymi dniami mogę z nimi siedzieć!!! Mam szczęście że są wakacje, bo inaczej na pewno zawaliłabym oceny
jaskierek21
Wysłany: Czw 11:22, 03 Lip 2008
Temat postu:
Radzę tego nie robić, kotka musi mieć spokój przy porodzie. Z jej strony wymaga to dużo zaangażowania i cierpliwości. Jeżeli w ogóle pozwoli żebyś była przy porodzie, to radzę jej po prostu towarzyszyć.
Aha, jeszcze jedno: jeżeli będziesz przy porodzie, radzę mieć pod ręką taką brązową gruszeczkę dla niemowląt. Mogą się udławić, dlatego kiedy zobaczysz bąbelki z pyszczka lub nosa, natychmiast je wydobądź. Nie byłam u mojej kotki przy porodzie, ale wszystkie maluchy żyją, u mojej koleżanki, małe jej kotki już miały te bąbelki. Także radzę dal bezpieczeństwa, mieć przy sobie gruszeczkę.
No i oczywiście podściel jej tam, gdzie będzie rodzić. U mojej koleżanki, jej kotka ma do niej takie zaufanie, że urodziła na jej łóżku - byłam przy tym porodzie i widziałam, że wszystko przesiąka. Przynajmniej dwie warstwy ręczników, jeżeli nie chcesz mieć poplamionego łóżka czy dywanu. Pozdrawiam i życzę twojej kotce spokojnego porodu i urodzenia zdrowych kociątek.
anja2
Wysłany: Czw 20:32, 26 Cze 2008
Temat postu: Nasze kotki w ciąży .
Czy udało wam się zrobić fotki w "tym" momencie ?
Jak moja się okoci (co niedługo nastąpi) postaram się z wami nimi podzielić .
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin