forum koty
koci świat
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum koty Strona Główna
->
kocie zdrowie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
kocia kraina
----------------
kocie życie
kocie zdrowie
nasze koty
kot w internecie
porady dla kociarzy
rasowi bracia
----------------
rasy kotów
wystawy
ogólnie
hodowlany zakątek
ogloszenia
----------------
oddam
kupie/przyjmę
sprzedam
sos!
inne zwierzęta
----------------
kącik innych zwierzaczków
pogaduszki
----------------
witam
różne
forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Duśka
Wysłany: Śro 22:16, 30 Lip 2008
Temat postu:
Tak. A co do kastracji (fachowo sterylizacji) jest to zabieg dorgi, ale poprawią się nie tylko sprawy "hormonalne" Twojej kotki, ale i stosunki między Tobą, a nią. Nie martw się, jeśli po zabiegu nie będzie z nią wszytsko w porządku- to przejściowe.
felisfan
Wysłany: Czw 17:55, 29 Maj 2008
Temat postu:
Nie wiem, co może spowodować zanik ruji oprócz ciąży i normalnej funkcjonalności organizmu kotki. Jednak nie kastrując jej możesz doprowadzić nawet do śmierci swojego kota (ropomacicze jest w tym momencie bardzo prawdopodobne). Nie wiem, dlaczego tego unikasz, ale dla zdrowia kotki: wykastruj ją. Wyjdzie na dobre wam obojgu.
Iguana
Wysłany: Czw 15:15, 14 Cze 2007
Temat postu: Brak ruji
Moja kotka, mlodziutka (2 lata) nie dostala ruji w tym roku. Jak skonczyla przed zima, tak w lutym, marcu sie juz nie pojawila az do dzisiejszego dnia (czyli do czerwca). Bylam z nia u weterynarza, ktory wykonal USG i stwierdzono, ze jest to poprstu dysfunkcja jajnikow. Nie ma cyst, guzow itp. Zalecil najpierw odczekac, a jak nic nie wrcoic do normy to leczenie hormonalne, ktore podobno nie jest dobrym rozwiazaniem na dlugo. Dlatego w perspektywie on widzi sterylizacje, bo i tak nie chcemy jej rozmnazac. Kicia miala bardzo spokojne ruje i do tej pory udawalo sie nam przetrwac bez jakichkolwiek ingerencji hormonalnych, a opracji chcialm uniknac za wszelka cene.
Czy ktos z drogich Forumiakow spotkal sie z podobnym przypadkiem zaniku ruji? Co moze to powodowac? Moze powod jest blachy...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin