forum koty

*Enssi*

Witam!
Chciałam zadać pytanie odnośnie zbyt wczesnego oddzielenia kotka od matki. Co się stanie, gdy odejdzie on za wcześnie? Czy może on mieć chwilowo "dwa domy"?
Mojej przyjaciółki kotka, dachowa, miesiąc temu, (a dokładnie 4 tygodnie i 3 dni temu) urodziła 4 kocięta, ja miałam tyle szczęścia, że byłam świadkiem porodu i od razu wybrałam kotka, którego chciałam wziąć. Kotek - Rufi ma teraz miesiąc i wraz z moją przyjaciółką wpadłam na pomysł, żebym brała kiciusia codziennie na noc, od ok. 18.00, (umie jeść z miski), a o ok. 13.40, przynosiłabym go do matki i rodzeństwa. Robimy tak od tego poniedziałku i Rufi zdążył już się oswoić z moją suczką - Goldenem retrieverem i nawet się razem bawią, a także z członkami rodziny. Ja go już pokochałam, a on pokochał mnie, ponieważ często do mnie przychodzi, gdy go wołam, zasypia przy mnie, albo wdrapuje się na moje łóżko, kładzie się obok mojej głowy i razem zasypiamy :3 Kociak jest dzięki temu bardzo oswojony z ludźmi. Jego rodzeństwo, w porównaniu do Rufiego jest dzikie, (ponieważ są na dworze). Kotek ma dwa domy, a jak skończy 12 tygodni, to weźmiemy go już na stałe.
Pytanie brzmi tak: czy jemu to nie zaszkodzi psychicznie, jak i fizycznie??? Proszę o odpowiedź tych, którzy najwięcej na ten temat wiedzą.

*Enssi*

O, właśnie się dowiedziałam, że weterynarz powiedział, że kotki mogą już być do oddania Smile